To połączenie kolejowe w Polsce stało się hitem. „Czekamy na turystów”
Powrót pociągów do Karpacza był jednym z największych wydarzeń na rynku kolejowym w Polsce w tym roku. Po 25 latach pasażerowie znów mogą dojechać do miasta u podnóża Śnieżki, a w weekendy i święta korzystać z atrakcji – przejazdu retro składami obsługiwane przez Klub Sympatyków Kolei.
Pociągi do serca Karkonoszy ruszyły 14 czerwca i szybko wzbudziły spore zainteresowanie. Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich poinformował, że w ciągu zaledwie dwóch tygodni skorzystało z nich już 25 tys. pasażerów. Lipcowe prognozy też są obiecujące – mówią o nawet 35 tysiącach podróżnych.
Do zwiedzania miasta i okolic zachęcał Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza.
„Czekamy na turystów na dworcu w Karpaczu! Zawsze lepiej do nas dojechać luksusowym pociągiem Kolei Dolnośląskich niż samochodem. Tym bardziej, że trasa z Jeleniej Góry do Karpacza należy do najładniejszych w kraju. Liczymy, że kolej rozwiąże nasze problemy z zakorkowanym miastem. Odwiedzają nas przecież rzesze gości” – mówił.
„To symboliczne otwarcie nowego rozdziału w rozwoju transportu kolejowego w naszym regionie. Odbudowujemy kolejne linie, przywracamy kolej w miejsca, gdzie kiedyś była codziennością, walczymy z wykluczeniem komunikacyjnym i udowadniamy, że Dolny Śląsk jest infrastrukturalnym sercem Polski – mówił przy okazji nowego rozdziału w Kolejach Paweł Gancarz, marszałek województwa dolnośląskiego.
Ceny biletów z Jeleniej GóryPodróż z Jeleniej Góry do Karpacza trwa 18 minut. Przejazdy zabytkowymi wagonami odbywają się o godzinach: 9:30, 11:30, 13:30, 15:30 i 17:30. Ceny biletów normalnych zaczynają się od 9,80 zł. Warto dodać, że w wagonach historycznych przewóz rowerów, wózków dziecięcych oraz wózków inwalidzkich jest ograniczony.
Zaledwie 200 metrów od budynku dworca znajduje się najbliższy przystanek autobusowy, co ułatwi planowanie zwiedzania.
Czytaj też:Hit na wakacje. Więcej biletów PKP Intercity w promocjiCzytaj też:Nadchodzi najbardziej malownicza trasa kolejowa w Polsce. To może być turystyczny hit
Wprost
