Picasso oczyszczony z zarzutów? Znany kolekcjoner podważa wieloletnie ustalenia historyków sztuki

Jedno z najbardziej przełomowych dzieł Pabla Picassa – "Panny z Awinionu" – może mieć zupełnie inne źródła inspiracji, niż dotychczas sądzono. Francuski badacz podważa teorię o afrykańskich wpływach, wskazując na zapomniane średniowieczne freski.
"Panny z Awinionu" (Les Demoiselles d'Avignon) to jedno z najważniejszych dzieł w historii sztuki nowoczesnej, namalowane przez Pabla Picassa w 1907 roku. Obraz uznaje się za punkt zwrotny w rozwoju kubizmu i w ogóle sztuki XX wieku. Blisko 100 lat po jego powstaniu na jaw wychodzą nowe, zaskakujące fakty. Francuski kolekcjoner i samozwańczy "detektyw sztuki", Alain Moreau opublikował artykuł, w którym twierdzi, inspiracją do stworzenia dzieła były… średniowieczne, kościelne freski, a nie jak twierdzi wielu historyków sztuki - sztuka afrykańska.

Obraz przedstawia pięć nagich kobiet o zdeformowanych, geometrycznych kształtach. Ich pozy są sztywne, a tło spłaszczone i fragmentaryczne. Brak jest tradycyjnej perspektywy, światłocienia czy głębi. Dziś powiedzielibyśmy - klasyczny Picasso, jednak kiedy dzieło powstało było rewolucyjne. Do tego stopnia, że Picasso przez lata trzymał obraz w swojej pracowni. Ukrywał go z jeszcze jednego powodu - tematu. Tytuł dzieła nawiązuje do ulicy Avinyó w Barcelonie, znanej z domów publicznych – nie do francuskiego miasta Awinion. Dzieło więc przedstawia prostytutki.
Czy Picasso zawłaszczył sztukę afrykańską?Pablo Picasso był i nadal jest przedmiotem krytyki związanej z zawłaszczeniem kulturowym, zwłaszcza w kontekście inspiracji sztuką afrykańską.
W Biuletynie Królewskiej Katalońskiej Akademii Sztuk Pięknych św. Jerzego ukazał się artykuł, który jednak podważa dotychczasowe ustalenia badaczy sztuki Picassa i jego źródeł inspiracji.
Moreau uważa, że inspirację dla obrazu można odnaleźć w freskach w kościele La Vella de Sant Cristòfol w Campdevànol oraz w romańskich malowidłach ściennych w Sant Martí de Fenollar, położonym u podnóża francuskich Pirenejów. Skąd takie wnioski?

Moreau dokładnie przeanalizował podróże artysty oraz jego możliwe trasy, uwzględniając ewentualny objazd w drodze do Gósol w Hiszpanii w 1906 roku. Joan Vidal Ventosa, przyjaciel Picassa, miał mu zasugerować odwiedzenie tych miejsc. Obrazy powstałe w kościelnych wnętrzach cieszyły się popularnością wśród katalońskiej elity tamtego okresu i zawierały elementy zbliżone do tych z "Pannien z Awinionu". Mowa o geometrycznych formach, czy intensywnych kolorach.
Badacz wskazuje również na chirimbolo – tajemniczy znak na twarzy jednej z postaci, interpretowany niekiedy jako ucho. Motyw ten czerpie inspirację z abstrakcyjnych oznaczeń twarzy spotykanych w katalońskiej sztuce chrześcijańskiej.
Mit afrykańskiej maski obalony. Co naprawdę zainspirowało Picassa?No dobrze, a co w takim razie z "afrykańskimi" odniesieniami? Moreau zwrócił uwagę, że afrykańska maska, która była prezentowana obok "Panien z Awinionu" na retrospektywnej wystawie w MoMA w 1939 roku pojawiła się w Europie po 1935 roku. Kurator Alfred Barr twierdził jednak wówczas, że maska bezpośrednio zainspirowała twórcę.
well.pl