Turystyka: jakie bezpłatne aktywności można wykonywać w Périgord Noir?

Domme, Côte de Jor na wzgórzach Saint-Léon-sur-Vézère, Cingle de Limeuil… Nie brakuje miejsc, w których można odkryć krajobrazy południowo-wschodniej części departamentu. Co więcej, z powodu bardzo suchego lata, jakie mamy obecnie, krajobrazy nabierają już jesiennych barw, co dodaje im dodatkowego uroku.

Żeby było jasne, miejsca te bardzo często znajdują się na szlakach turystycznych, co pozwala na kilka godzin odpoczynku i odprężenia.

Spakuj piknik, dobrą parę butów i w drogę! Trzeba przyznać, że pogoda w ostatnich dniach stała się o wiele bardziej sprzyjająca aktywności fizycznej. A dla maniaków mediów społecznościowych widok na Facebooku czy Instagramie z pewnością zachwyci.

„Wieś Périgord już przybiera jesienne barwy”

W tym zakątku Dordogne nie brakuje średniowiecznych wiosek. Czy to Beynac-et-Cazenac, La Roque-Gageac, Saint-Geniès, czy Castelnaud-la-Chapelle, jest tu mnóstwo atrakcji. Nie wspominając o Sarlat, stolicy Périgord Noir.

Spacerujemy po ulicach, ciesząc się promieniami słońca padającymi na wapień, który nadaje budynkom nowy blask, i podziwiając odnowę tych miasteczek, które zanurzają nas bezpośrednio w lokalnej historii. Poza parkingiem, jest on bezpłatny!

Rowerem między Les Eyzies i Limeuil

Od dwóch lat ścieżka rowerowa łącząca Les Eyzies z Limeuil pozwala bez większego wysiłku przemierzyć dwadzieścia kilometrów między światową stolicą prehistorii a jedną z najpiękniejszych wiosek Francji. Trasa biegnie wzdłuż rzeki Vézère niemal na całej długości i przechodzi przez Le Bugue.

Wtorek, dzień targowy, to idealna okazja, by spotkać lokalnych producentów, ale nie czekaj zbyt długo, by uniknąć tłumów. Dla osób bez roweru, władze gminy zapewniają rowery elektryczne (za kilka euro) w Les Eyzies, Le Bugue i Rouffignac-Saint-Cernin-de-Reilhac.

Stacja Robert-Doisneau w Carlux i Centrum Interpretacji Prehistorii (PIP) w Les Eyzies mają jedną wspólną cechę: wstęp jest bezpłatny. W tym pierwszym można podziwiać ponad sześćdziesiąt zdjęć słynnego paryskiego fotografa, wykonanych podczas jego wakacji między Lot a Dordogne. To świetny sposób na (ponowne) odkrycie życia na naszej wsi w tamtych czasach.