Pierwszy SUV Ferrari ma poważną usterkę? Chodzi o hamulce

Właściciele SUV-a Ferrari Purosangue powinni uważać. Okazuje się, że 541 egzemplarzy tego samochodu ma ukrytą usterkę, która może pogarszać działanie hamulców. Co zamierza zrobić z tym firma?

Samochody lubią się psuć, to normalna sprawa. Gorzej, jeśli wyjeżdżają z usterką z salonu samochodowego. A jeszcze gorzej, jeśli usterki te mogą wpływać na tak ważną kwestię, jak… hamowanie.

Ferrari ogłosiło, że ponad 540 egzemplarzy modelu Purosangue z lat 2023–2025 wymaga pilnej naprawy z powodu usterki, która może skutkować obniżoną skuteczność hamowania, co oczywiście zwiększa ryzyko wypadku.

Dobrze, ale na czym polega problem? Chodzi o układ zasilania skrzynki bezpieczników, który znajduje się zbyt blisko podnóżka pasażera. Choć brzmi to dość błaho, elementy mogą się ze sobą stykać, co może prowadzić do zwarcia.

Ferrari naprawi ponad 500 egzemplarzy modelu Purosangue

Nie prowadzi to do całkowitej awarii układu hamulcowego, więc spokojnie. Producent podkreśla, że w grę wchodzi raczej osłabienie skuteczności hamulców. Ale wciąż zwiększa to ryzyko kolizji.

Podczas takiego zwarcia kierowcy powinni zobaczyć na desce rozdzielczej komunikat informujący o problemie z układem hamulcowym. Oprócz tego wyświetli się także zalecenie, aby udać się do autoryzowanego serwisu.

Ferrari chce, aby z 541 egzemplarzy został dokładnie skontrolowany i naprawiony. Producent planuje rozpocząć informowanie dealerów i właścicieli Purosangue od 21 września 2025 roku. Sama naprawa nie jest skomplikowana.

Firma z czarnym rumakiem w logotypie zamierza po prostu zainstalować plastikowy dystans pomiędzy zasilaniem skrzynki bezpieczników a podnóżkiem pasażera, dzięki czemu oba problematyczne elementy nie będą się ze sobą stykać. Oczywiście zostanie to wykonane bezpłatnie.

Usterka Ferrari Purosangue nie doprowadziła do wypadków

Co do tego czasu? Kierowcy powinni zwyczajnie zachować czujność oraz reagować w przypadku pojawienia się kontrolki ostrzegawczej układu hamulcowego. I Tyle.

Usterka została wykryta po incydencie w Chinach. W jednym z egzemplarzy Purosangue zapaliła się kontrolka ostrzegawcza hamulców, a ich skuteczność została ograniczona. Ferrari nie zostało jednak poinformowane o żadnych wypadkach wynikających z tej usterki.

Co ważne, W pojazdach produkowanych od lutego tego roku, wada została usunięta już na etapie produkcji.