NASA potwierdza: aktualnie Ziemia ma dwa Księżyce

Dopiero co podziwialiśmy niesamowitą superpełnię Księżyca, teraz okazuje się, że… księżyce mamy dwa. NASA potwierdziła doniesienia o asteroidzie 2025 PN7.
Lubicie podziwiać Księżyc? Szczególnie podczas takich pełni jak przed kilkoma dniami, prawd? To teraz ważna wiadomość dla wszystkich astronomów-amatorów, romantyków i wilkołaków: NASA potwierdza, że mamy… dwa księżyce. No, powiedzmy…
Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej potwierdza, że odkryta przez Uniwersytet Hawajski asteroida o nazwie 2025 PN7 porusza się po orbicie zsynchronizowanej z ruchem Ziemi, co czyni z niej tzw. quasi-księżyc.
NASA potwierdza, że... mamy dwa księżyce Fot. Marty McGuire / Unsplash Spokojnie, na niebie raczej go nie zauważycie. Obiekt ma zaledwie od 18 do 36 metrów średnicy. Co więcej, nie zostanie z nami na zawsze. W porównaniu do tego prawdziwego satelity, który utrzymywany jest na orbicie przez ziemską grawitację, ruch quasi-księżyca z czasem rozminie się z orbitą naszej planety i asteroida odleci w przestrzeń kosmiczną.
Kiedy? Naukowcy szacują, 2025 PN7 jest z nami od około 60 lat, a pożegnamy się ok. roku 2083. Dowiadujemy się o tej asteroidzie prawdopodobnie dlatego, że nawet kiedy znajdował się najbliżej Ziemi, był to dystans dziesięć razy większy niż ten, dzielący nas od Księżyca. Czyli… daleko.
2025 PN7 jest z nami od około 60 lat, a pożegnamy się z nią ok. roku 2083 (zdjęcie poglądowe) Fot. NASA Hubble Space Telescope / Unsplash Okrycia dokonano zupełnym przypadkiem podczas rutynowego przeglądu teleskopowego. I choć naukowcy Uniwersytetu Hawajskiego nie mieli wątpliwości, z czym mają do czynienia, dopiero trwające tygodnie obserwacje NASA potwierdziły na sto procent, że 2025 PN7 jest quasi-księżycem Ziemi. Ciekawostka: To ósmy taki obiekt w historii naszej planety, a przynajmniej o tylu wiemy.
Quasi-księżyc: Mały, ale bardzo ważnyI chociaż 2025 PN7 jest „malutki” i w końcu się z nami rozstanie, dla naukowców i astronomów ma bardzo duże znaczenie.
Chociaż prawdopodobnie nie zobaczycie go na niebie i generalnie fakt, że mamy „dwa księżyce” nie odmieni nagle waszego życia, dla wzorce orbitalne oraz właściwości quasi-księżyca mogą przynieść specjalistom wiele nowych wskazówek na temat tego, jak ciała niebieskie w różnym stopniu oddziałują ze sobą. To wręcz wielka paczka dodatkowych danych do analizowania.
Parafrazując więc słynną odezwę: To mała asteroida dla człowieka, ale wielki quasi-księżyc dla ludzkości. Czy jakoś tak…
Gdy następnym razem będzie patrzeć z podziwem na naszego naturalnego satelitę, pamiętajcie, że… gdzieś tam w otchłani krąży jeszcze jego mniejszy kolega.
well.pl



