Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Poland

Down Icon

Incydent podczas lotu Air India do Wiednia. Piloci zawieszeni w obowiązkach

Incydent podczas lotu Air India do Wiednia. Piloci zawieszeni w obowiązkach

Po pierwszej w historii śmiertelnej katastrofie Dreamlinera, do której doszło 12 czerwca, gęstnieje atmosfera wokół linii lotniczej Air India. Kłopoty innych maszyn tego przewoźnika generują większe niż zwykle zainteresowanie, a media donoszą o uchybieniach bezpieczeństwa, które wykryto jeszcze przed katastrofą w Ahmadabadzie. Zginęły w niej co najmniej 274 osoby (łącznie na pokładzie i na ziemi, po uderzeniu w budynek uczelni medycznej).

Problemy samolotu Air India do Wiednia

Niedawno indyjskie media ujawniły, że wczesnym rankiem 14 czerwca, około 38 godzin po tragedii, kłopoty napotkali piloci lotu AI-187 Boeing 777, z Delhi do Wiednia. Samolot otrzymał ostrzeżenie o przeciągnięciu i bliskości ziemi (GPWS) po nagłym spadku do 900 stóp, w czasie wznoszenia.

Piloci zastosowali środki bezpieczeństwa, odzyskali kontrolę nad maszyną i bezpiecznie kontynuowali lot, pomimo trudnych warunków pogodowych. Maszyna wylądowała w Wiedniu bezpiecznie po 9 godzinach. Dane lotu, przeanalizowane po incydencie, ujawniły, że systemy pokładowe wydały wiele ostrzeżeń, w tym te, które nie zostały w pełni ujęte w pierwotnym raporcie pilota. Była w nim mowa tylko o „drżeniu drążka z powodu turbulencji po starcie”, ale nie o przeciągnięciu i ostrzeżeniu systemu GPWS.

Dyrektor Generalny Lotnictwa Cywilnego (DGCA) wszczął dochodzenie w sprawie. DGCA uziemiła również obu pilotów i wezwała szefa bezpieczeństwa Air India na 17 czerwca 2025 r.

Termin przeglądów minął, piloci latali za długo

Indyjski dziennik „The Economic Times” donosi, że dokładnie trzy dni przed katastrofą władze linii Air India otrzymały oficjalne pismo od krajowej Dyrekcji Generalnej Lotnictwa Cywilnego. Zaznaczono w nim, że wcześniejsza kontrola regulacyjna wykazała „powtarzające się i systemowe naruszenia w obszarze bezpieczeństwa operacyjnego, planowania załóg oraz przestrzegania przepisów lotniczych”. Wykazano, że maksymalny limit czasu pracy załóg był wielokrotnie przekraczany, ale to nie wszystko.

Kontrolerzy wykryli także przeterminowane przeglądy kluczowego wyposażenia awaryjnego (systemy ewakuacyjne) w airbusach A319 i A320, które regularnie wykonywały loty na Półwysep Arabski, do Królestwa Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Dreamliner Air India, który 12 czerwca 2025 roku rozbił się w Ahmadabadzie, najprawdopodobniej uległ kaskadowej awarii systemu FADEC, cyfrowego i elektronicznego systemu sterowania silnikami.

Czytaj też:Samolot wylądował 300 km od celu. Na pokładzie brakowało paliwaCzytaj też:Dreamliner Air India z kłopotami w powietrzu. Samolot musiał zawrócić

Wprost

Wprost

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow