Falkensteiner, historia rodziny, od górskich chat po architektów gwiazd

Kiedy lokalizacja ma równie duże znaczenie jak struktura hotelu (być może zaprojektowana przez znanego architekta), a może nawet większe, można śmiało powiedzieć, że trafiłeś w dziesiątkę. A Erich Falkensteiner jest jednym z tych ludzi, którzy odnieśli sukces w świecie turystyki, tak wielki, że stał się wzorem do naśladowania dla innych przedsiębiorców hotelarskich. Spotkaliśmy się z nim na targach TTG Travel Experience w Rimini .

Przede wszystkim terytorium

„Kiedy podjęliśmy decyzję o otwarciu ośrodka nad brzegiem jeziora Garda, konsultowaliśmy się z lokalnymi władzami i stowarzyszeniami, takimi jak Legambiente. Wspólnie pracowaliśmy nad znalezieniem optymalnych rozwiązań dla wszystkich, a projekt zaprojektował portugalski architekt krajobrazu João Ferreira Nunes . Ośrodek znajduje się obecnie w siedmiohektarowym parku, w którym przywrócono wszystkie istniejące wcześniej gatunki roślin, takie jak mirt”, wyjaśnia założyciel, prezes i dyrektor generalny FMTG – Falkensteiner Michaeler Tourism Group. „To najlepszy sposób na budowę i otwarcie ośrodka w godnej pozazdroszczenia lokalizacji, bez negatywnego wpływu na teren, a przede wszystkim z poszanowaniem lokalnej społeczności. A to nie jest dla każdego”.

Grupa Falkensteiner Hotels & Residences zawsze wybierała najlepsze lokalizacje do otwierania – lub renowacji – swoich ośrodków: wśród złotych alpejskich szczytów, jak Falkensteiner Hotel Kronplatz u podnóża Plan de Corones w Południowym Tyrolu; z widokiem na jeziora, jak Falkensteiner Resort nad jeziorem Garda, najnowszy obiekt, którego otwarcie planowane jest na wiosnę 2026 roku w Salò; oraz błękit Morza Śródziemnego, jak Falkensteiner Resort Capo Boi, na terenie Morskiego Obszaru Chronionego Capo Carbonara na Sardynii . Bajkowe miejsca. I hotele – i nowe rezydencje – nie są tu wyjątkiem.

Pomysłów wiele i jasnych

„Kilka obiektów Falkensteiner zmienia swoją koncepcję, awansując do wyższych kategorii” – wyjaśnia sam właściciel. „Jeśli spojrzymy wstecz na naszą historię, zauważymy, że przeszliśmy z dwóch do trzech gwiazdek, teraz trzy gwiazdki stają się czterema, a cztery gwiazdki pięcioma. Pierwsze hotele pięciogwiazdkowe pojawiły się dziesięć lat temu. Takie są potrzeby naszych klientów i postanowiliśmy skupić się na segmencie luksusowym. Co więcej, trzeba mieć możliwość dokonywania wyborów nawet w obrębie obiektów, dlatego oddzieliliśmy hotele rodzinne od hoteli tylko dla dorosłych , a nawet gdy zdecydowaliśmy się połączyć te dwie kategorie, całkowicie podzieliliśmy je na różne poziomy. Nie da się zrobić wszystkiego; trzeba mieć jasne pomysły i być konsekwentnym, a my dokonaliśmy bardzo jasnego wyboru. Mamy wielu klientów i nie chcemy ich stracić”.

Historia rodzinna

W 1957 roku Maria i Josef Falkensteinerowie otworzyli rodzinny pensjonat w Casteldarne w dolinie Puster. Ich ideą było stworzenie oazy relaksu, nie przy drodze, jak to było wówczas powszechne, ale w spokojniejszej okolicy, aby zapewnić gościom większy komfort. Ta idea, jak na tamte czasy niezwykle innowacyjna, nadal odzwierciedla cel grupy, która dąży do oferowania komfortowych noclegów w idyllicznych lokalizacjach, wzbogacając je o coraz bardziej oryginalne i innowacyjne pomysły.

Każdy ośrodek różni się od pozostałych, ponieważ każda lokalizacja, w której się znajduje, jest inna, a doświadczenia gości za każdym razem są niepowtarzalne. Zastosowaliśmy tę samą filozofię do rezydencji i apartamentów, które zaczęliśmy budować w niektórych ośrodkach (we Włoszech znajdują się one w Jesolo, a w 2026 roku nad jeziorem Garda, red. ). Standardy są takie same jak w hotelach, a więc wysokie.

Nowe hotele w nieoczekiwanych miejscach

Nawet hotele otwarte w miastach, takie jak ten w Bolzano, który został otwarty w lipcu ubiegłego roku, nastawione są na turystów i przyczyniają się do rozwoju turystyki. „80% naszych gości wybrało nasz hotel na wakacje”.

Chodzi o to, by przyciągnąć turystów wszędzie, w tym nad Adriatyk, gdzie niewielu wciąż inwestuje. W Cesenatico Falkensteiner nabył pięć budynków na terenie dawnej kolonii i zleca realizację pięknego projektu autorstwa samego amerykańskiego architekta Richarda Meiera , tego samego architekta, który zaprojektował Centrum Getty'ego w Los Angeles i Muzeum Ara Pacis w Rzymie. „Będzie miał 130 pokoi i 100 apartamentów” – wyjaśnia Erich Falkensteiner. „Ponad połowa obszaru będzie zielona”.